Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies. Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies w Twojej przeglądarce.
Wznowienie książki zawierającej fascynującą historię Demosa Shakariana.
Książka wydana w serii: KLASYKA RUCHU CHARYZMATYCZNEGO.
Przedmowa do wydania polskiego Oto kolejne wydanie tej niezwykłej książki. Warto w związku z tym faktem przypomnieć wydarzenia, jakie poprzedziły pojawienie się tej opowieści po raz pierwszy w naszym kraju. A stało się to, można rzec, w innej epoce.
Na początku lipca 1978 roku Jan Wojnar, trzydziestoletni inżynier budowlany z Cieszyna i właściciel firmy budowlanej, dowiedział się od przyjaciela z Czech, Władysława Zagóry, że na przełomie lipca i sierpnia, w Budapeszcie, w hotelu Hilton, po raz pierwszy w krajach wschodniej Europy odbędzie się konwencja organizacji The Full Gospel Business Men’s Fellowship International. Choć ani jeden ani drugi nie byli zgłoszeni i nie mieli zarezerwowanych miejsc, pojechali tam zdeterminowani wielką chęcią uczestniczenia w wydarzeniu. Organizatorzy nie tylko pozwolili im uczestniczyć w konwencji, ale w dodatku – ku ich wielkiemu zaskoczeniu – podczas kolacji inauguracyjnej posadzili ich obok Demosa i Róży Shakarianów. Uznano ich za gości szczególnych, bo byli jedynymi uczestnikami z Polski i Czech, a ponadto płynnie mówili po angielsku. W rozmowie z Demosem poznali w skrócie początki niezwykłego działania Ducha Świętego wśród przedsiębiorców i ludzi różnych zawodów, w wyniku czego powstało FGBMFI. Następnie Shakarian zaproponował im przetłumaczenie swojej książki The Happiest People on Earth.
Na obu młodych ludziach wielkie wrażenie wywarła otwartość, z jaką ci chrześcijańscy przedsiębiorcy w ekskluzywnym hotelu, w komunistycznym kraju, bez żadnego skrępowania opowiadali o Jezusie przebaczającym grzechy, przemieniającym życie, uzdrawiającym i napełniającym Duchem Świętym, a ponadto przy każdej okazji modlili się z ludźmi, często przy tym używając jednego z darów Ducha Świętego – glossolalii. Wszystko to działo się tak naturalnie i naznaczone było tak ewidentnym działaniem Ducha Świętego, że obaj wrócili do domu całkowicie odmienieni. Jesienią Jan zabrał się za tłumaczenie otrzymanej książki. Swoimi wrażeniami podzielił się też z przyjaciółmi podczas jednej z prób zespołu muzycznego "Metanoia", którego byliśmy wspólnie członkami. Książka bardzo nas zainteresowała. Dlatego Jan przekazał nam jej oryginał oraz swoje tłumaczenie z propozycją przeprowadzenia prac redakcyjnych i przygotowania maszynopisu do składu, co z radością uczyniliśmy. W Neulengbach, wiosce położonej ok. 50 km na zachód od Wiednia, Znajdowała się misyjna drukarnia prowadzona przez znanego Janowi Brazylijczyka, Paula Jarmoluka, więc jego to poprosił o wydrukowanie książki. Przez znajomych przekazał maszynopis. Drukarnia stosowała offsetową technikę druku, a skład tekstu i klisze robiono w Stanach Zjednoczonych, bo tam do tego celu używano już komputerów. Niestety, pierwszy nakład aż roił się od tzw. literówek. Skład tekstu okazał się mocno niedoskonały. Zadanie to powierzono bowiem Jugosłowianinowi w przekonaniu, że język polski powinien być mu dostatecznie bliski.
Z tego powodu Jan postarał się, aby do Neulengbach pojechał Marek Kominek, poligraf z zawodu, cieszynianin, który miał wyeliminować błędy oraz pracować przy drukowaniu książki. W listopadzie 1979 roku holenderskie małżeństwo przemyciło camperem do Cieszyna Biblie, a wracając do siebie pojechało przez Austrię, żeby zawieźć tam Marka. W drukarni pracowali głównie Rumuni z pobliskiego obozu dla uchodźców w Treiskirchen, dla których Paul Jarmoluk, znający język rumuński, organizował tam nabożeństwa. Dzień pracy zaczynał się o siódmej rano i trwał do późnych godzin nocnych z przerwami na obiad i kolację. W pół roku wydrukowano, oprawiono i obcięto około 75 tysięcy egzemplarzy książki Najszczęśliwsi na świecie w trzech wersjach językowych: polskiej, rumuńskiej i węgierskiej. Intensywność i ciężar pracy przy maszynach drukarskich i w introligatorni wynagradzała młodym ludziom świadomość błogosławieństwa, jakie przyniosła ta książka im samym oraz czego może dokonać w życiu innych ludzi. Wynagrodzenie za pół roku pracy starczyło Markowi jedynie na pierścionek zaręczynowy dla przyszłej żony, z którą do dziś prowadzi zakład poligraficzny Logos w Cieszynie. Książki umieszczone na paletach odbierały zazwyczaj małe ciężarówki, by je rozwieźć do siedzib różnych misji w Europie Zachodniej. Organizacja misyjna finansująca druk wersji polskiej zajęła się też dostarczaniem książki do Polski. Na początku robiono to aż tak ostrożnie, że umieszczano je w metalowych puszkach z etykietami artykułów spożywczych. Specjalnie do tego celu dostosowano format (11x15 cm) i rodzaj okładki, aby można było książki zwinąć i po kilka umieścić w puszce. Później przewożono je do różnych krajów samochodami turystycznymi, tzw. camperami. „Przemytnicy” przyjeżdżali do drukarni, gdzie godzinami pakowano książki do skrytek. Wprost trudno uwierzyć jak wiele się ich mieściło w tak przygotowanym samochodzie. Tymi „przemytnikami” bywali Skandynawowie, Holendrzy, Belgowie, Niemcy.
Funkcjonariusze Służby Bezpieczeństwa czwartego departamentu Ministerstwa Spraw Wewnętrznych zajmującego się walką z „antypaństwową” działalnością kościołów i związków wyznaniowych, nie wiedzieli, że za tym przedsięwzięciem stał Jan Wojnar. Wiedzieli tylko, że rozpoczął organizowanie w restauracjach ewangelizacyjnych bankietów dla tzw. ludzi biznesu. Były to w ówczesnych realiach wydarzenia niezwykłe. W eleganckich salach hotelowych lub restauracjach, przy zastawionych stołach, słuchano opowieści o Jezusie obecnym w codziennym życiu ludzi różnych zawodów. Zazwyczaj świadectwami dzielili się Polacy. Sporadycznie pojawiali się też mówcy zagraniczni. Zawsze towarzyszył temu wspólny śpiew przy akompaniamencie instrumentów i prowadzony przez zaproszonych wokalistów. Po pewnym czasie Jan (wraz z Romanem L.) wystąpił o zarejestrowanie tej działalności. Wtedy stał się obiektem zainteresowania funkcjonariuszy Służby Bezpieczeństwa. Musiał z nimi odbyć wiele rozmów. Jak nam opowiadał, prosił w tym czasie Pana, aby albo uwolnił go od strachu przed nimi, albo też zabrał mu pragnienie dalszego prowadzenia tej działalności. I pewnego dnia werset z Ewangelii wg Łukasza mówiący o tym, by nie bać się tych, którzy mogą zabić ciało, ale nic więcej nie są w stanie uczynić, pozbawił go strachu. Odtąd inaczej czuł się podczas rozmów. Nieraz żartobliwie napomykał o swoim szefie (w domyśle: Bogu) i Jego potężnej siedzibie, czyli niebie. Po pewnym czasie starań o rejestrację polskiego oddziału Międzynarodowej Społeczności Biznesmenów Pełnej Ewangelii prawie już uzyskano zgodę, jednak pod warunkiem, że w nazwie nie będzie wyrazu „międzynarodowa”. Jan i Roman skonsultowali to z mieszkającym w Anglii przedstawicielem Społeczności na Europę i po pewnym czasie otrzymali odpowiedź, że centrala w USA uważa, iż nazwa musi zawierać ten wyraz, inaczej zniknie namaszczenie. Nie było więc innego wyjścia, jak nadal działać nielegalnie. I o dziwo, ta nieoficjalna działalność polskiego oddziału była przez władze tolerowana.
Z perspektywy lat można z całą pewnością powiedzieć, że nie do przecenienia jest znaczenie wizji udzielonej kiedyś Demosowi przez Ducha Świętego. Mnóstwo ludzi w naszym kraju doświadczyło duchowego ożywienia dzięki Duchowi Świętemu przejawiającemu swoją obecność podczas spotkań Społeczności oraz lektury książki. Wraz z dwiema innymi: Oni mówią innymi językami oraz Krzyż i sztylet książka ta weszła do swego rodzaju kanonu polskiego charyzmatyka w tamtym czasie. Do dzisiaj spotykamy ludzi z różnych kręgów kościelnych, którzy mają je w swoich biblioteczkach i doceniają ich znaczenie i wpływ na swoje życie duchowe.
Od siebie dodamy, że doznawaliśmy ogromnej radości pracując nad tekstem prawie czterdzieści lat temu, a też i teraz – przy kolejnym wznowieniu. Mamy nadzieję, że również nowe pokolenie, szczególnie ludzi urodzonych już w XXI wieku, zapoznając się z tym, co było znaczące dla ich dziadków i rodziców, sami też doznają wszechogarniającego wpływu Tego, który „zawsze jest ten sam, wczoraj, dziś i na wieki”. Ludmiła i Kazimierz Sosulscy, Wielkanoc 2016 roku
Dane techniczne
Wydawca
Absolutnie Fantastyczne
ISBN
9788364675140
Format
23.0 x 15.5 cm
Ilość stron
234
Oprawa
miękka
Rok wydania
2016
Koszty dostawy
Cena nie zawiera ewentualnych kosztów płatności
Książka jest wznowieniem pozycji, która jest nazywana "klasykiem literatury chrześcijańskiej". Od pierwszego wydania została przetłumaczona na ponad 30 języków świata oraz sprzedana w 16 milionach egzemplarzy.
Film prezentuje potęgę życia poddanego Bogu i udowadnia, że miłość zwycięża. Przynagleni miłością to pełen mocy, inspirujący i kompletny obraz przedstawiający życie Heidi Baker, współczesnej Matki Teresy, której misja jest prowadzona w ponad trzydziestu krajach na całym świecie.
Edyta Stein, Żydówka i chrześcijanka urodzona w 1891 roku we Wrocławiu, zamordowana w 1942 w Oświęcimiu-Brzezince, należy do najwybitniejszych kobiet XX wieku.
Są liderami wspólnot, głoszą z mocą Słowo Boże, uwielbiają i uczą uwielbiać. Mają w sobie nieprawdopodobną pasję i energię. Niewielu wie, że w przeszłości sięgnęli dna...
Diospi Suyana - Szpital nadziei W latach dziewięćdziesiątych XX w. małżeństwo lekarzy wybrało się z plecakami do Peru. Wstrząśnięci warunkami, w jakich funkcjonuje społeczeństwo oraz służba zdrowia tego kraju, poczuli potrzebę działania. Ich wizją stało się wybudowanie w środku Andów nowoczesnego szpitala dla najbiedniejszych.
Autobiografia Davida du Plessisa. Znany powszechnie jako Mister Pentecost, zaniósł przesłanie zielonoświątkowe tam, gdzie o tym się nigdy przedtem nie słyszało, zachęcając następnie uczestników pentekostalnego „przebudzenia”, by pozostali w swoich dotychczasowych Kościołach i przyczyniali się do ich odnowy.
Z tej książki dowiesz się, jak otrzymać Bożą moc, dzięki której Twoje życie na zawsze się odmieni. Zamiast porażki, doznasz radosnego zwycięstwa w każdej dziedzinie.
Książka ta jest jest świadectwem tego jak Bóg potrafi potężnie działać podczas wojny! Sophal Ung opowiedział swoją historię Randemu Clarkowi, który doprowadził do powstania tej książki. To opowieść o rzeczywistości krwawej wojny i żyjących w Kambodży odważnych chrześcijan, o determinacji i radykalnej wierze.
Klasyka Ruchu Charyzmatycznego O zjawisku „mówienia innymi językami” dyskutowano w tym czasie w całych Stanach, ponieważ coraz częściej pojawiały się doniesienia prasowe na temat tego niezwykłego fenomenu.
Podobno Bóg otacza go niezwykłą opieką, a w jego życiu od małego dzieją się cuda. Podobno rozumie język aniołów i potrafi przetłumaczyć, co mówią używający go ludzie. Podobno potrafi przywrócić do życia zmarłych. Podobno uzdrawia setki chorych. Podobno są to potwierdzone medycznie przypadki.
Materiał zamieszczony w niniejszej książce został opublikowany z uwagi na bogactwo informacji, jakiego dostarcza, nie wspominając już o inspiracji i zbudowaniu, jakie daje.
Oto przed nami opowieść o życiu nie tylko długim, ale i niezwykłym. Jest ona spisana z kilkunastu rozmów z moim teściem, które były nagrywane w różnych okolicznościach i w różnym czasie.
Jest to opowieść o niezwykłym człowieku i cudach, które zmieniają Afrykę. Biblia, chrześcijańskie biografie i książki historyczne pełne są opisów przełomowych chwil z Bogiem – zarówno subtelnych i delikatnych, jak i dramatycznych.
Prawda jest jeszcze gorsza. Autobiografia Szczere, świeże i przejrzyste podsumowanie życia oraz nauczania namaszczonego nauczyciela Słowa oraz autora książek.
W niniejszej książce Jodi dzieli się z czytelnikami swoimi zmaganiami i zwycięstwami z życiowej wędrówki. Pokazuje, jak realizowała swoje powołanie od Boga i czego nauczyła się w tym czasie. Wyjaśnia także, czym jest niezwykłe życie, do którego Pan powołuje każdego człowieka.
Z tej książki dowiesz się: Jak rozpoznawać głos Ducha Świętego Poznasz siedem kroków do bardziej efektywnego życia modlitewnego Odkryjesz źródło i cel Bożego namaszczenia Uwolnisz się od strachu przed "niewybaczalnym" grzechem Poznasz Boży plan Twojego życia
Celem tej książki jest pokazanie niezwykłej mocy znaków i cudów w budowaniu Kościoła i głoszeniu Dobrej Nowiny oraz wyjaśnienie, jak sprawić, aby zaczęto ich używać zarówno w życiu rodzin, jak i całej lokalnej wspólnoty Kościoła.
Zawsze wzrastająca wiara jest zbiorem osiemnastu kazań Smitha Wiggleswortha wygłaszanych w różnych częściach świata. On sam nie zamierzał ich spisać w celu opublikowania, lecz zostały zanotowane jako stenogramy, które wydano w późniejszym czasie.
Niezmienną popularnością do dzisiaj cieszy się ta właśnie książka stanowiąca kronikarski zapis znaczących wydarzeń związanych z religijnymi przebudzeniami wieku XVIII, XIX i XX. Przedstawia ona działanie Ducha Świętego w Europie, Ameryce Północnej i Południowej, w Azji i Afryce.
Pliki cookies i pokrewne im technologie umożliwiają poprawne działanie strony i pomagają nam dostosować ofertę do Twoich potrzeb. Możesz zaakceptować wykorzystanie przez nas wszystkich tych plików i przejść do sklepu lub dostosować użycie plików do swoich preferencji, wybierając opcję "Dostosuj zgody".
W tym miejscu możesz określić swoje preferencje w zakresie wykorzystywania przez nas plików cookies.
Te pliki są niezbędne do działania naszej strony internetowej, dlatego też nie możesz ich wyłączyć.
Te pliki umożliwiają Ci korzystanie z pozostałych funkcji strony internetowej (innych niż niezbędne do jej działania). Ich włączenie da Ci dostęp do pełnej funkcjonalności strony.
Te pliki pozwalają nam na dokonanie analiz dotyczących naszego sklepu internetowego, co może przyczynić się do jego lepszego funkcjonowania i dostosowania do potrzeb Użytkowników.
Te pliki wykorzystywane są przez dostawcę oprogramowania, w ramach którego działa nasz sklep. Nie są one łączone z innymi danymi wprowadzanymi przez Ciebie w sklepie. Celem zbierania tych plików jest dokonywanie analiz, które przyczynią się do rozwoju oprogramowania. Więcej na ten temat przeczytasz w Polityce plików cookies Shoper.
Dzięki tym plikom możemy prowadzić działania marketingowe.