Niezniszczalni - Blake K. Healy

Niezniszczalni
Tocz swoje duchowe bitwy z pozycji zwycięzcy

O książce:
W książce Niezniszczalni Blake Healy skupia się na temacie walki duchowej i odkrywa fundamentalne prawdy, które pomogą nam znaleźć odpowiedzi na wiele pytań dotyczących tego obszaru. Dowiemy się z niej między innymi, jak prowadzić walkę z perspektywy zwycięstwa, na czym polega współpraca aniołów w czasie duchowych zmagań, jak rozpoznać kłamstwa wroga, jak radzić sobie ze strachem, rozproszeniem i wstydem, jakie znaczenie w walce duchowej ma nasza intymna relacja z Bogiem. Autor opisuje też swoje osobiste przeżycia związane ze sferą niewidzialną. Ta niezwykle zachęcająca lektura z pewnością poszerzy nasze zrozumienie tego tematu.


Recenzje:
Książka ta napisana została przez autora z perspektywy nieba (nawróconego dziecka Bożego, który poddał swoje życie Jezusowi) – nie skupia zatem uwagi na działaniach wroga jako zwycięzcy. Jest to natomiast świetna pozycja dla tych, którzy nie mogą przebić się w duchu przez niewidzialną ścianę i mają wrażenie, że stanęli w miejscu. Jest pełna krótkich i konkretnych historii, gdzie przedstawione zostały przykładowe działania demoniczne, które autor (widzący w duchu) obserwował na przestrzeni swojego życia. Unaocznia nam on kłamliwe i podstępne techniki, które mają za zadanie okraść nas z tożsamości dziecka Bożego, z radości, pasji, zaangażowania itp. Przedstawia jednocześnie drogę wyjścia z tych sytuacji oraz uczy nas jak całkowicie tym działaniom zapobiegać, by stać się „niezniszczalnymi”.
Łobuzińska

Jest to kojąca lektura dla tych, którzy czują się znużeni, przygnębieni i zmęczeni życiowymi bitwami. Autor wskazuje na serce Boga, mówi o życiu w odpocznieniu, w prawdzie o tym, kim jesteśmy w Bogu i jak bardzo On się o nas troszczy. Cieszyłam się, czytając ją, ponieważ przypomniałam sobie, jak mocno Jezus mnie kocha. Ta lektura przyniosła mi rozwiązania, uzdrowienie, zachętę. Dziękuję ci, Blake, że żyjesz Jego marzeniami.
Adeline L.

Pierwsza książka Blake’a dała mi wgląd w sferę duchową, co było dla mnie niezwykle pomocne. Druga – zrozumienie to poszerzyła. Co więcej, dała mi niezwykle pomocny zestaw narzędzi, aby doświadczyć prawdziwego przełomu we własnym życiu. Już widzę rezultaty. Spostrzeżenia są proste, ale głębokie i mocno osadzone w ewangelii opartej na miłości.
Blake, dziękuję za napisanie tego arcydzieła! Proszę, pisz więcej takich książek na inne tematy!
Anna Drummond

O autorze:
Blake K. Healy, autor książek Zasłona i Bezgranicznie dobry, jest dyrektorem Szkoły Nadprzyrodzonej Służby Bethel w Atlancie (BASSM). Wraz ze swoim zespołem szkoli przebudzeniowców, którzy słyszą Boży głos, znają swoją niebiańską tożsamość i działają w nadprzyrodzonej mocy i autorytecie. Jeśli chciałbyś się rozwijać w służbie proroczej, oglądać znaki i cuda, uczyć się na temat widzenia w duchu i przybliżać się do swojego niebiańskiego Ojca, odwiedź stronę Bethelatlantaschool.com, by uzyskać więcej informacji lub by złożyć podanie na studia w kolejnym roku akademickim. Jeśli się na to zdecydujesz, twoje życie się zmieni.

Przeczytaj fragment:
Pewnego piątkowego popołudnia poszedłem do kawiarni w nadziei, że zdołam nanieść ostatnie poprawki na tekst mojej debiutanckiej książki. Niedawno urodził się nasz pierwszy syn, było mi więc coraz trudniej znaleźć czas na pisanie. Zadowolony, że w końcu udało mi się złapać chwilę, by usiąść i się skupić, chwyciłem kubek kawy i rozejrzałem się za wolnym miejscem w pomieszczeniu. Ktoś przerwał moje poszukiwania, machając do mnie ze środka sali – to był znajomy z kościoła. Odmachałem mu z wyrazem twarzy mówiącym: „Tak bardzo się cieszę, że cię widzę, ale mam mnóstwo pracy, nie mogę więc z tobą porozmawiać”. Szybko zająłem pierwsze wolne miejsce.
Kiedy już się rozsiadłem, rzuciłem jeszcze jedno spojrzenie na mojego kolegę, by się upewnić, że nie zraniłem jego uczuć. Na stoliku przed nim leżała Biblia i kilka otwartych zeszytów, a on już powrócił do pisania.
Przeczytałem kilka zdań i podniosłem oczy znad monitora ze względu na jasne światło. Jak już wcześniej wspominałem, widzenie w duchu towarzyszyło mi, odkąd pamiętam, na ogół więc nie rozprasza mnie to, co dostrzegam. Jeśli się nie skupiam na duchowej rzeczywistości, zlewa się ona z otoczeniem jak twarze w tłumie czy meble w dobrze znanym pomieszczeniu – staje się po prostu częścią tła. Byłem więc zdziwiony, kiedy podniosłem wzrok i zobaczyłem wokół mojego znajomego wirujące światło, tak jasne, że aż mnie raziło.
Na początku pomyślałem, że to tylko niewyraźna chmura płynnego światła, ale im bardziej mój wzrok przyzwyczajał się do tej intensywności, tym więcej szczegółów byłem w stanie zauważyć. Wstęgi poruszających się obrazów, jak taśmy filmowe, wirowały wokół głowy mojego kolegi. Ciężkie krople wielokolorowej wody spadały z tych wstążek niczym deszcz przesiąkający przez tkaninę namiotu. Te krople lądowały na jego głowie, tworząc trójwymiarowe wersje obrazów na wstędze.
Urzeczony abstrakcyjnym pięknem tej sceny siedziałem przez chwilę w ciszy, przyglądając się temu kolorowemu światłu spływającemu kaskadami w dół. Wkrótce jednak moja ciekawość przeważyła i podszedłem do znajomego, by spytać, co robi.
– Ach, to tylko jednoosobowe studium biblijne – odpowiedział z uśmiechem.
– A co studiujesz? – dopytałem, wpatrując się w to, co działo się w sferze ducha, a nie w niego, czego na ogół staram się unikać.
– Przypowieści Jezusa. Czytam je wszystkie jeszcze raz, próbując lepiej je sobie wyobrazić, zrozumieć, jak odbierali to Jego słuchacze i tak dalej.
Spojrzałem w dół i dopiero wtedy sobie uświadomiłem, że te wszystkie wstęgi wypływają z jego Biblii. Wytryskały pod ciśnieniem, jakby otwarte strony były odkręconym hydrantem. Wylewały się na stół, potem spływały na podłogę i łukiem unosiły się ponad jego głową.
Wiedziałem, jak bardzo ten człowiek kochał Pismo Święte. Skończył seminarium kilka lat temu i od tamtej pory wykładał Biblię. Skupiłem wzrok ponownie na sferze naturalnej i zobaczyłem stosy notatek oraz uwagi na marginesach Biblii, które były dowodem jego miłości do Słowa Bożego.
Nagle usłyszałem, że otwieram usta i mówię:
– Pomodlisz się za mnie?
– Jasne – odrzekł, znów się uśmiechając. – A dlaczego?
– Jestem pod wrażeniem tego, jak bardzo kochasz Biblię, a ja również chciałbym kochać ją bardziej.
Położył rękę na moim ramieniu i wypowiedział krótką modlitwę. Strumień kaskadowego światła natychmiast się rozdzielił jak dwie odnogi rzeki i zaczął wspinać po moim ramieniu. Wstęgi światła owinęły się wokół mojego przedramienia po łokieć, powędrowały w górę do ramienia, a potem wspięły się ku głowie, pozostawiając wrażenie zimna tam, gdzie mnie dotykały.
[...] Biblia nie jest książką. Nie jest dokumentem, zapisem czy zbiorem wskazówek. To coś więcej. Możesz ją czytać jak książkę, powtarzać jak dokument, studiować jak opis sytuacji albo postępować zgodnie z zawartymi w niej instrukcjami i będziesz osiągał dobre rezultaty. Ale jest więcej.

Dane techniczne:
Wydawca: Wydawnictwo Dawida
ISBN: 9788377521182
Format: 13.5 x 20.5 cm
Ilość stron: 238
Okładka: miękka
Rok wydania: 2021